Rozegrali turniej o Puchar Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej

Pierwszy turniej o Puchar Aglomeracji Kalisko-Ostrowski za nami. W rozgrywkach piłkarskich brali udział amatorzy, ale zacięcie i serce do walki mieli jak prawdziwi zawodowcy. Puchar wywalczyła drużyna Efekt Podzborów, ale zwycięzcami są tak naprawdę wszyscy gracze, bo tym sportowym zapaleńcom udało się reaktywować Kaliską Amatorską Ligę Piłki Nożnej Sześcioosobowej, w której swoimi umiejętnościami mogą się wykazać drużyny z całej Aglomeracji.

W pierwszym meczu zawodów na murawie Majkowskiego Wembley MeyerTool Kalisz zmierzył się z AZP Poster Kalisz. O ile początek meczu zapowiadał wyrównaną walkę, to dowodzona przez doskonale dysponowanego Michała Zdyba, drużyna Meyera uzyskała przewagę, którą powiększała do końca spotkania.  Drugie spotkanie to starcie Efektu Podzborów ze Stelmaxem. Drużyna z Podzborowa rozpoczęła turniej bardzo mocno, od zwycięstwa 10:2. Po chwili przerwy przyszedł czas na mecz turnieju. W doskonałym widowisku Efekt Podzborów i MeyerTool Kalisz podzieliły się punktami 4:4. Tak jak w potyczce ligowej, i tutaj była znakomita dla oka wymiana cios za cios. Gdy wydawało się że na trafienia Miłosza Matuszewskiego (dwukrotne) i Pawła Lisieckiego hattrickiem odpowiedział Michał Zdyb, a dodatkowego gola dołożył Jacek Rosadziński i Czerwono-Biali zdobędą cenne zwycięstwo – w ostatniej akcji meczu wyrównał Konrad Bugajny.

W meczu dwóch przegranych z pierwszej serii spotkań AZP Poster Kalisz wymęczył zwycięstwo 5:3 ze Stelmaxem. Gole dla Czarnych Koszul zdobyli Adam Łyskawa oraz po dwie Marcin Lange i Bartłomiej Nolbert. Współpraca tej ostatniej dwójki przez pewien fragment meczu wyglądała naprawdę obiecująco. Dla Żółto-Czarnych trafiali Patryk Froń (2 razy) i Michał Konieczny. Wobec powyższego w trzeciej serii spotkań MeyerTool i Efekt stoczyły korespondencyjny pojedynek o zwycięstwo w turnieju. Wpierw Meyer zagrał ze Stelmaxem i w pierwszej części gry długo utrzymywał się remis 2:2 a wizualnie lepszą piłkę grał zespół Stelmaxu. Michał Zdyb był jednak tego dnia nie do zatrzymania i poprowadził drużynę MeyerToola do triumfu 5:3. Oprócz jego 4 bramek na listę strzelców wpisał się też Adam Pawlaczyk. Dla Stelmaxu znów dwukrotnie trafił Patryk Froń, a trzeciego gola – tym razem do własnej siatki – dołożył Adam Pawlaczyk. Aby wygrać turniej – Efektowi Podzborów wystarczyło więc jakimkolwiek wynikiem pokonać AZP Poster Kalisz. Pierwsza połowa to niespodziewany obrót sprawy i prowadzenie AZP 3:0. Dwukrotnie Piotr Michalski i raz Marcin Lange zdawało się wyprowadzili Czarne Koszule na wysokie prowadzenie. W drugiej połowie stało się coś niespodziewanego – choć patrząc na ostatnie występy AZP Poster – całkiem jednak możliwego. Drużyna stanęła a żądny triumfu Efekt zdobywał kolejne bramki. Ostatecznie Efekt wygrał 6:4 i zwyciężył w całych zawodach. Gole dla Efektu zdobywali Kacper Różański (3) i po jednym Bartosz Bigosińki, Konrad Bugajny i Miłosz Matuszewski. Dla AZP trafił jeszcze tylko Bartłomiej Nolbert.

Ostatecznie tabela wyglądała następująco:

1. Efekt Podzborów – 3 – 7 pkt – 20-10 – +10
2.  MeyerTool Kalisz – 3 – 7 pkt – 16-9 – +7
3.  AZP Poster Kalisz – 3 – 3 pkt – 11-16 – -5
4.  Stelmax – 3 – 0 pkt – 8-20 – -12

W klasyfikacji strzelców z 8 golami nan koncie zwycieżył Michał Zdyb z MeyerTool Kalisz. W głosowaniu kapitanów drużyn na najlepszego bramkarza wybrano Przemysława Schrotera z MeyerToola.

W głosowaniu kapitanów drużyn na najlepszego zawodnika był remis i ex-equo tytuł ten przypadł Michałowi Zdybowi i Miłoszowi Matuszewskiemu.

Zakończenie turnieju swoją obecnością zaszczyciła dyrektor Biura Stowarzyszenia Aglomeracja Kalisko-Ostrowska Ewa Milewska, która wręczyła puchar dla zwycięzców oraz dyplomy dla drużyn i zwycięzców klasyfikacji indywidualnych.